sobota, 4 maja 2013

"Wirus" - Guillermo Del Toro & Chuck Hogan


"Wirus" - Guillermo Del Toro
 & Chuck Hogan


Strony: 500
Oprawa: miękka
Źródło: prezent
Cena: 44,90 PLN
Moja ocena: 4+/6







ZAWSZE TU BYŁY.
WAMPIRY.
W UKRYCIU, W CIEMNOŚCI.
CZEKAŁY.
TERAZ NADSZEDŁ ICH CZAS.
W TYDZIEŃ UNICESTWIĄ MANHATTAN.
W MIESIĄC - CAŁĄ AMERYKĘ.
W DWA MIESIĄCE - CAŁY ŚWIAT.



Niesamowita, porywająca, przyprawiająca o gęsią skórkę książka, od której nie sposób się oderwać. Duet Del Toro i Hogana stworzył przerażającą opowieść o prawdziwych wampirach, które są całkowitym przeciwieństwem pana Edwarda ze "Zmierzchu". Wampiry są tutaj..no cóż, takie jakie powinny być - bezlitosne, dziwne, o przerażającym trupim wyglądzie, których zwierzęcy instynkt popchnie do najbardziej brutalnych czynów na ludziach.


"Wirus to połączenie Brama Stokera, Stephena Kinga i Michaela Crichtona. Nie może być lepiej."
-Nelson DeMille


Książka ma charakter detektywistyczny. Początkiem wydarzeń jest dziwny lot transatlantycki z dwustoma pasażerami na pokładzie. Całkowicie sprawny samolot ląduje na pasie startowym, łączność się urywa ale nikt z pasażerów nie wybiera numeru alarmowego ze swoich komórek. Okazuje się, że na pokładzie samolotu czai się przyczyna zagłady całej Ameryki i Świata. 

Spodobał mi się bardzo oryginalny pomysł na wirusa, który jest przyczyną przemiany ludzi w okropne, wręcz obrzydliwe potwory zabijające i zarażające ludzi wokół. Jest to coś odmiennego i stanowiącego przerwę od wymuskanych, niedojrzałych wampirów, żyjących od wieków na świecie i przyciągających do siebie ludzi. Wampiry w "Wirusie" nie są w żaden sposób pociągające. Ani trochę.

Od samego początku książka wciąga czytelnika. Pojawia się coraz więcej dziwnych wydarzeń, których świat nauki, składający się z detektywów i lekarzy, nie jest w stanie w żaden sposób wytłumaczyć. Autorzy idealnie zbudowali napięcie, które aż parowało ze stronic otwartej powieści. Opisy narastającej niepewności, strachu a potem chaosu i ogólnej paniki wśród ludzi zostały dobrze przemyślane i świetnie zrealizowane, powodując prawdopodobieństwo i realność zdarzeń.

To co mi się nie podobało - okładka (nie mówi zbyt dużo a taką osobę jak Del Toro stać z pewnością na dobrych grafików) i zbyt dużo odrażających, niesmacznych opisów. Jednocześnie czułam niedosyt w kwestii świata wampirów oraz brakowało mi czegoś w tej książce, co trudno mi określić . Autorzy istotnie silili się na klimat Kinga ale mam wrażenie, że albo przesadzili albo coś pominęli. No, ale  co ja mówię - przecież nie da się skopiować Króla ;)

Książkę polecam fanom horrorów, którzy nie boją się nowych wrażeń oraz tym czytelnikom, którzy chcą inaczej spojrzeć na świat wampirów, który do tej pory był bardzo koloryzowany - z pewnością się nie zawiedziecie ;)

Oceniam : 4+/6


2 komentarze: